środa, 13 maja 2015

Syrop z mniszka

Gdziekolwiek spojrzeć, tam żółto ;) Na wszystkich łąkach zagościły mniszki. Wiosna w pełni, choć czasami przez kiepską pogodę zdarzy nam się o tym zapomnieć..
A może zróbcie coś, co przyda się przez cały rok, w razie potrzeby?
Mniszek lekarski potocznie zwany "mleczem" zawiera substancje wzmacniające organizm: flawonoidy, witaminy B i C, magnez, potas. Substancje w nim zawarte usprawniają trawienie, obniżają poziom cukru we krwi, a syrop z jego kwiatów pomaga w leczeniu nieżytów gardła. Doskonale oczyszcza organizm z toksyn.




Potrzebne nam będą:

  • 450-500 kwiatów mniszka lekarskiego (zebranego w miarę "czystej" okolicy)
  • 2 kg cukru
  • 4 duże cytryny

Kwiaty zrywamy, dokładnie płuczemy. Wkładamy je do emaliowanego garnka. Wlewamy 1 l wody i jedną cytrynę pokrojoną w plasterki. Gotujemy ok. godziny na wolnym ogniu. Przecedzamy (sitko plus gaza, aby syrop był czysty). Przecedzony płyn wlewamy do garnka dodajemy 2 kg cukru i znów gotujemy ok. godziny. Dodajemy sok wyciśnięty z 3 pozostałych cytryn. Zagotowujemy i nadal podgrzewamy - maksymalnie 20 minut. Gorący syrop wlewamy do słoiczków mocno zakręcamy, odwracamy do góry dnem i zostawiamy na kilka godzin.











wtorek, 30 grudnia 2014

Sałatka z chrzanem




Jeśli lubicie chrzan, ta sałatka jest w sam raz. Jeśli nie macie jeszcze pomysłu na wszystkie przekąski sylwestrowe, polecam! :) Jest bardzo szybka w przygotowaniu, prosta, nie musi też długo chłodzić się w lodówce - wystarczy jej nawet godzinka. Dobry majonez i chrzan to podstawa tej sałatki. Smacznego!


Składniki:
  • 4 jajka
  • 1 mały słoik selera marynowanego
  • 1 mała puszka kukurydzy
  • 4 łyżeczki dobrego chrzanu
  • 4 łyżeczki majonezu
  • starty ser żółty
  • sól, pieprz
  • szczypiorek

             Jajka gotujemy ok. 8 minut, chłodzimy i obieramy ze skorupek. Selera odsączamy z zalewy, lekko odciskamy. Kukurydzę identycznie. Ser ścieramy na tarce o grubych oczkach, szczypiorek myjemy i drobno kroimy (ja korzystam ze szczypiorku,który ścinam latem, drobno kroję, wkładam do słoiczka i trzymam w zamrażarce). 

             Do miski wrzucamy: jajka skrojone w kostkę (lub przepuszczone przez krajalnicę do jajek), odsączone i pokrojone paski selera marynowanego, kukurydzę, starty ser żółty i szczypiorek. Dodajemy po 4 (mogą być nawet kopiate) łyżeczki majonezu i chrzanu, mieszamy wszystko. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem (wszystko zależy od smaku chrzanu i majonezu oraz naszych upodobań) - ta sałatka ma być raczej ostra niż łagodna. Dokładnie mieszamy i chłodzimy. Po wyjęciu z lodówki, wykładamy na salaterkę lub miseczkę. Sałatka doskonale pasuje do wędlin i serów. Jest to nieduża porcja, na kilka osób. Jeśli macie więcej gości, proponuję podwoić ilość składników.

             Życzę wszystkim udanego Sylwestra! ;)



środa, 17 grudnia 2014

Ciasteczka kruche waniliowo-pomarańczowe


                          


Taką wersję ciasteczek kruchych piekę wyłącznie w grudniu.  Zapach tych ciasteczek - pomarańcza z wanilią - to zapach świąt Bożego Narodzenia. Lubimy je, kiedy są kruche, zaraz po upieczeniu, a także, gdy już zmiękną zamknięte szczelnie w ozdobnym pudełeczku. Są proste i nie wymagają wielkiego nakładu pracy. Dzieci wprost przepadają za nimi, a dekorowanie ciasteczkowych choinek, dzwoneczków, gwiazdek i aniołków to dla nich fantastyczna zabawa!


Składniki:
  • 200 g mąki
  • 50 g masła
  • 50 g margaryny
  • 1 kopiata łyżka jogurtu naturalnego
  • 100 g brązowego cukru
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • otarta skórka z jednej pomarańczy


 Z podanych składników zagniatamy ciasto (margaryna, masło i jogurt nie powinny być prosto z lodówki, ale też nie powinny być za ciepłe). Gdy ciasto będzie za miękkie, możemy uformować je w kulę i włożyć na godzinę do lodówki. Później rozwałkowujemy ciasto na grubość nie większą niż 5 mm. (Z mojego doświadczenia: najlepiej wychodzi to na stolnicy silikonowej, ciasto wtedy nie klei się tak bardzo.) Wykrawamy ciasteczka, układamy na blaszkach (zazwyczaj wyścielonych papierem do pieczenia - wtedy ciastka nie przypalą się od spodu) w niedużych odstępach, odstawiamy.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 185 st. Ciastka wkładamy do gorącego piekarnika i pieczemy 10-15 minut, pilnując, aby nie przypiekły się zbytnio. Im bardziej będą ciemne, tym staną się twardsze. Po upieczeniu studzimy. Przekładamy do pudełeczka, puszki, które szczelnie zamykamy. Ciastka możemy polukrować, ozdobić posypką, słodkimi kuleczkami, pisakami itd.







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...