Potem przyszła kolej na placki z cukinii.
Obecnie lubię trochę namieszać ;) Bazą są ziemniaki lub cukinia, a reszta zależy od tego, co aktualnie mam lodówce, spiżarni czy zamrażarce. Dziś placki, gdzie prym wiedzie cukinia, a dodatkiem są: ziemniaki, cebula, marchewka i słodka czerwona papryka.
Składniki:
- 1/2 dużej cukinii
- 4 małe ziemniaki
- 1 cebula
- 1 marchewka
- 1 mała czerwona papryka
- 1 jajko
- bazylia
- sól, pieprz, pieprz ziołowy, cukier
- mąka
- szczypiorek
- olej do smażenia
Cukinię obieramy ze skórki, wydrążamy środek i ścieramy na tarce (szatkownicy) o drobnych oczkach. Cebulę również drobno ścieramy. Dodajemy do cukinii. Delikatnie solimy, a gdy puszczą sok, lekko odciskamy.
Wydrążamy gniazda nasienne z papryki, ścieramy ją na bardzo drobnych oczkach, zasypujemy szczyptą cukru i gdy puści sok, odciskamy.
Ziemniaki ścieramy na papkę.
Marchewkę ścieramy na bardzo drobnych oczkach (gdy będzie grubo starta, jest możliwość, że nie usmaży się dobrze i będzie twardawa).
Do miski przekładamy: odciśniętą cukinię, cebulę i paprykę. Dodajemy ziemniaki, marchewkę, jajko, szczyptę bazylii, sól, pieprz, ok. 1 łyżkę mąki (użyłam razowej) i (w moim przypadku) duuużo szczypiorku.
Dobrze mieszamy, gdy warzywa będą w dalszym ciągu puszczać sok - delikatnie wybieramy łyżką wodę z powstałej masy.
Jeśli masa będzie zbyt gęsta, możemy dodać jeszcze 1 małe jajko.
Warzywa nakładamy na gorący olej i formujemy płaskie placuszki (nie mogą być zbyt grube - wszystkie składniki muszą się dobrze wysmażyć).
Wykładamy na ręcznik papierowy, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Podajemy z keczupem, gęstą śmietaną lub sosem mięsnym.