Zdjęcia wrzucę wkrótce, bo na razie mam na kompie mały galimatias ----> duże porządki ;)
Dlatego właśnie moje posty takie gołe i wesołe, ale niedługo to się zmieni.
Dobrze, wracam do mojego kurczaka......
Składniki:
- podwójna pierś z kurczaka
- suszone pomidory, suszony czosnek
- suszona bazylia, sól, pieprz, olej do smażenia
- 2 jajka, pół szklanki mąki, pół szklanki bułki tartej - na panierkę
Kurczaka obieramy z błon i kostek, każdą pierś kroimy wzdłuż na dwie połowy.
Posypujemy solą i pieprzem. Odstawiamy na chwilę.
Cienkie filety obsypujemy dość obficie suszonymi pomidorami i czosnkiem.
Z bazylią postępujmy ostrożnie, jeśli damy jej zbyt dużo, nie poczujemy innych przypraw.
Przygotowujemy tradycyjna panierkę: obtaczamy w mące, jajku i bułce tartej (niektórzy wolą zamiast bułki tartej płatki kukurydziane lub kaszę kuskus) i wrzucamy na gorącą patelnię.
Smażymy na złoty kolor.
Do tego zrobiłam sobie marchewkę z groszkiem:
...... co razem wyglądało tak:
Filety na drugi dzień podgrzałam w piekarniku, smakowały mi jeszcze bardziej niż w pierwszy dzień :D
No i muszę dodać, że najbardziej smakowały mi z ryżem...... ryżem 'wujka bena', bo jako jedyny jeszcze nigdy się nie rozgotował. Zawsze wychodzi mi idealny. Nawet ostatnio pochwalił mnie za niego mój Tata, co jest dla mnie niesamowicie miłą rzeczą :))))
A Wy jakie macie doświadczenia z ryżem? Jaki jest Wasz ulubiony, jakie są Wasze ulubione potrawy 'ryżowe' ??
Czekam na Wasze komentarze :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz